Zaginięcie 20-letniej Magdaleny. Policja poszukuje mężczyzny z autobusu

Magdalena Trzcińska wyszła z domu 2 stycznia i do tej pory nie nawiązała kontaktu z opiekunem. Najnowsze ustalenia Policji wskazują, że zaginiona 6 stycznia wysiadła z autobusu z nieznanym mężczyzną na jednym z przystanków w Częstochowie. Policja opublikowała wizerunek mężczyzny i prosi o pomoc w jego identyfikacji.

Częstochowska Policja prowadzi poszukiwania za zaginioną mieszkanką Częstochowy. 20-letnia Magdalena Trzcińska wyszła z domu 2 stycznia  i do tej pory nie nawiązała kontaktu z opiekunem. Kobieta nie ma przy sobie dokumentów, pieniędzy ani telefonu. Z uwagi na stan zdrowia, nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji.

Najnowsze ustalenia w prowadzonej sprawie wskazują, że 6 stycznia w godzinach dopołudniowych podróżowała autobusem linii numer 19 i wysiadła z nieznanym mężczyzną przy alei Bohaterów Monte Cassino w Częstochowie.

Mężczyzna ma około 50 lat, jest szczupłej budowy ciała. Tego dnia ubrany był w czarną, skórzaną kurtkę i niebieskie, jeansowe spodnie. Na serdecznym palcu prawej dłoni nosi charakterystyczny, duży sygnet.

Osoby, które rozpoznają mężczyznę widocznego na nagraniu i mogą pomóc w ustaleniu jego miejsca przebywania, proszone są o pilny kontakt z Policją dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112.

Zaginiona 20-letnia Magdalena Trzcińska | fot. Policja
Źródło Policja